Jadąc do Dubaju, nasłuchałam się opinii, że będzie to mój pierwszy, prawdziwie bezalkoholowy wyjazd. W internecie co raz napotykałam na opinie, że nie ma tam miejsc, w których można kupić alkohol, a jeśli już się znajdą, to są one prawie niedostępne dla zwykłego śmiertelnika. W końcu w Dubaju zakaz spożywania alkoholu jest bardzo mocno respektowany. Nie szukałam więc miejsc, w których można poimprezować i zdałam się na znajomość miasta moich przyjaciół. Poniżej znajdziecie 4 sprawdzone miejsca, w których imprezują, mieszkający w Dubaju ekspaci. Alkohol leje się tutaj strumieniami, a jeśli będziecie mieć trochę szczęścia napijecie się go całkiem za darmo.
Już następnego dnia po wylądowaniu w Dubaju przekonałam się, że opinie, które krążą na temat tego miasta odbiegają nieco od rzeczywistości. I nie mówię tu o cudowności tej metropolii i jej bardzo subiektywnie pojmowanym pięknie. Chodzi mi o zakaz spożywania alkoholu, który w takim mieście jak Dubaj jest dla mnie całkowicie zrozumiały. Islam, Koran i prawo szariatu – rozumiem. Akceptuję też to, że nie kupię tu piwa w hipermarkecie, a w zwykłej restauracji nie dostanę osobnej karty win. Ok, takie jest prawo, tak tam jest, więc trzeba się dostosować.
Pewnie zrozumiecie jak wielkim szokiem było dla mnie, gdy drugiego wieczoru pojechaliśmy do klubu na plaży, a tam można było normalnie podejść do baru i poprosić o “whisky on the rocks” czy o “gin and tonic“. Szokiem było też zobaczyć mężczyzn w diszdaszach, który bawili się razem z Europejczykami. Z dnia na dzień i z każdą przeżytą w Dubaju imprezą, pierwsze zdziwienie powoli ustępowało miejsca zrozumieniu. Rozumiem, że muszą w Dubaju istnieć takie miejsca, w których przyzwyczajeni do normalnego spożywania alkoholu ekspaci mogą się normalnie pobawić albo wyskoczyć na drinka. No i co z tego, że gryzie się to z ogólnym prawem? Hipokryzja hipokryzją – ważne, że dirhamy w sakwie się zgadzają.
Żeby w pełni bezpiecznie imprezować w Dubaju, należy pamiętać o kilku mniej lub bardziej ważnych szczegółach:
- Ręce przy sobie, co oznacza tyle, że nieznajomych nie należy dotykać czy poklepywać po ramieniu. Nie wiadomo kiedy trafi się na osobę, która sobie tego nie życzy i może zrobić z tego awanturę.
- W Dubaju dużą uwagę zwraca się na strój, w którym wchodzi się do klubów. U panów dżinsy i t-shirt w zupełności wystarczą. Panie nie powinny świecić zbyt głębokim dekoltem czy za krótką mini. Takie są zasady, jednakże nie raz widziałam dziewczyny w spodenkach ledwo zakrywających pośladki, które wchodziły bez żadnego problemu. Uważam jednak, że jeśli jesteśmy tam tylko turystami, to lepiej się zakryć niż mieć jakieś nieprzyjemności. Strzeżonego…
- Spożywanie alkoholu jest dozwolone tylko w klubach i hotelowych restauracjach. Nigdzie indziej! Warto mieć na uwadze, że w Dubaju nie wolno wychodzić na ulicę pod wpływem alkoholu. Jeśli ściągniecie na siebie zbyt wiele uwagi, osoby zbulwersowane Waszym zachowaniem mogą zadzwonić na policję. A wizyta na komisariacie w stanie wskazującym nie skończy się tylko pouczeniem. Pamiętajcie, żeby uważać na swoje zachowanie również w taksówce. Jeśli taksówkarz zauważy, że jesteście pijani, ma obowiązek zawieźć Was bezpośrednio na komisariat policji.
- Imprezy w Dubaju rozpoczynają się około godziny 21:00, a kończą już o 3:00 w nocy. Nie ma możliwości pójścia na tzw. after party, ponieważ żaden klub czy lokal nie organizuje imprez do białego rana (no chyba, że wybieracie się na rave party na pustynię. Wtedy wszystko jest możliwe).
Gdzie zatem można poimprezować w Dubaju?
Barasti
Barasti to najmodniejszy lokal na plaży w Dubaju, który mieści się w kurorcie Le Méridien Mina Seyahi Beach Resort & Marina. Do Barasti można przyjść na lunch lub popołudniowe opalanie się na plaży i zostać do wieczornej imprezy. Knajpka składa się z dwóch poziomów – na piętrze można usiąść w restauracji z widokiem na morze i plażę, na parterze grana jest muzyka na żywo przez lokalny zespół, a na zewnątrz (na plaży) znajduje się stanowisko DJ-a, który miksuje najpopularniejsze klubowe kawałki. Barasti może pochwalić się goszczeniem u siebie takich gwiazd jak David Guetta czy ATB.
Wieczorem z Barasti roztacza się widok na wysokie apartamentowce Mariny. Tutejszą atmosferę spokojnie można porównać do najlepszych imprez klubowych w naszych europejskich kurortach takich jak Ibiza czy Ayia Napa.
Jedynym minusem jest cena alkoholu. Za butelkę Desperadosa zapłacicie 42 AED, za czarnego Johnny Walkera na lodzie trzeba dać 45 AED, a zwykła wódka z Red Bullem kosztuje “jedyne” 65 AED.
Ach, i nie zdziwcie się jeśli po wyjściu z klubu jakaś przypadkowa dziewczyna będzie chciała wsiąść z Wami do taksówki. Ilość prostytutek w klubie i jego okolicach jest naprawdę duża. Tak, prostytucja w Dubaju jest zakazana.
Adres: Le Meridien Mina Seyahi Beach Resort & Marina, Dubai Marina
Strona www: http://www.barastibeach.com/en
Cargo
Jeden z bardziej eleganckich i szykownych lokali. Znajduje się w budynku Pier 7 w samym centrum Dubai Mariny, a widok jaki można podziwiać z jego tarasu jest naprawdę niezły. Codziennie po południu (od godz. 16:00) w Cargo można usiąść na późny lunch, posmakować kuchni azjatyckiej, napić się czegoś mocniejszego i odpocząć, rozkoszując się widokiem na Marinę.
Wieczorem lokal zamienia się w coctail bar, w którym można spotkać się ze znajomymi na drinka lub potańczyć. W każdy wtorek w Cargo obowiązuje Ladies Night. Panie dostają 3 kupony na 3 drinki z karty – zupełnie za darmo (link do pełnej listy z lokalami, oferującymi Ladies Night znajdziecie na końcu artykułu).
Adres: 3rd Floor, Pier 7, Dubai Marina
Strona www: https://cargo-dubai.com/
Disconekt
Jeśli macie ochotę na dobrą muzykę klubową w środowy wieczór, jedynym słusznym kierunkiem będzie klub Disconekt, który znajduje się w Vii Dubai, na siódmym piętrze Conrad Hotel. Disconekt organizuje imprezy tylko w środy, dlatego też dla większości ekspatów jest jednym z niewielu miejsc, do których udają się w środku tygodnia. Dress code nie jest jakoś szczególnie sprawdzany. Panowie powinni mieć koszulę i długie spodnie, kobiety – szpilki. Ja weszłam w koszuli, dżinsach i trampkach i też było ok.
Adres: Vii Dubai, 7th Floor, Conrad Hotel, Sheikh Zayed Road
The Stabels Bar & Restaurant
The Stabels to miejsce, w którym możecie zjeść lunch, napić się piwa, potańczyć, posłuchać muzyki na żywo, zagrać w beer ponga i spróbować ujechać byka. Wystrojem i klimatem nawiązuje to typowych amerykańskich, kowbojskich lokali. Przypominają o tym amerykańskie flagi, plakaty, grafiki, wielki Harley Davidson na wejściu czy chociażby wspomniany byk na środku drugiej sali.
Na pierwszym piętrze królują latynoskie rytmy, a na drugim można usłyszeć bardziej różnorodne klimaty (od Adele, przez Lady Gagę, aż po RHCP). The Stabels to świetne miejsce na wieczorne piwo ze znajomymi i odpoczynek przy muzyce na żywo.
Adres: Sheikh Zayed Road, Next to Raddison Royal Hotel, Behind Zoom Supermarket
Zobacz także:
Dubaj – praktyczne informacje
Dubaj – 15 atrakcji, które musisz zobaczyć
Dubaj – gdzie i co musisz zjeść
!Lista Ladies Night w Dubaju!
Recent Comments