Święta to prawdziwie magiczny czas, który niewątpliwie kojarzy się z choinką, prezentami, rodzinnymi tradycjami i ogromem pysznego jedzenia. Jedną z przedświątecznych tradycji jest… pieczenie pierniczków. Dzisiaj mam dla Was przepis na najlepsze świąteczne pierniczki pod słońcem. Chcecie? Zapraszam do dalszej lektury.

 

 

W moim domu, a raczej w domu moich rodziców, nie było nigdy tradycji pieczenia pierniczków. Mama piekła co prawda taki prawdziwy, pyszny piernik z korzennymi przyprawami, kakao i orzechami, ale na pierniczki nigdy nie było czasu. Już w pierwszym roku po przeniesieniu się na swoje stwierdziłam, że chcę rozpocząć u nas pierniczkową tradycję. I tak też się stało.

Kot co roku nie może doczekać się momentu, w którym z piekarnika wyjdzie pierwsza blacha smakołyków. A gdy ciasteczek ubywa tłumaczy, że to nie on, a myszy, które harcowały w nocy. Daję się na to nabrać, mimo że dobrze znam te “myszy”. Mają 1,80 metra wzrostu, sycylijski rodowód, mówią łamaną polszczyzną i same chętnie pomagają podczas pieczenia.

 

Poniższy przepis na pierniczki jest niezwykle banalny i, co tu dużo mówić, idealny. Nie ma szans, żeby coś Wam nie wyszło. Pierniczki są pyszne i kruche, a po kilku dniach zaczynają być jeszcze bardziej aromatyczne i mięciutkie. Warto zrobić je na kilka dni przed świętami, chociaż ryzykujecie, że nie przetrwają do świąt.
A co jeśli zapomnicie o ich przygotowaniu odpowiednio wcześnie? Nic straconego! Pierniczki z tego przepisu nadają się również do natychmiastowego spożycia.

przepis na najlepsze pierniczki świąteczne

 

Składniki:

  • 1 jajko
  • 550 g mąki (ja daję zwykłą mąkę pszenną)
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 opakowanie przyprawy do piernika
  • 2/3 szklanki cukru
  • 150 g masła
  • 1,5 szklanki miodu
  • 1 łyżeczka cynamonu (można pominąć)
  • 2 łyżki ciemnego kakao

 

Przepis:

  1. Do małego rondelka wrzucamy masło, cukier oraz miód i podgrzewamy, czekając aż się masło się roztopi i wszystkie składniki się połączą.
  2. Do oddzielnej miski wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia, przyprawę do piernika, cynamon, kakao i wybijamy jajko. Mieszamy wszystko, a następnie wlewamy przestudzoną masę z rondelka.
  3. Wszystkie składniki mieszamy razem aż do otrzymania jednolitego ciasta. Jeśli ciasto jest za bardzo klejące, podsypujemy je mąką. 
  4. Dzielimy ciasto na kilka fragmentów i rozwałkujemy każdy kawałek. Podsypujemy mąką, żeby nie kleiło się do stolnicy i wałka.
  5. Wycinamy wzory foremkami do ciasteczek. 
  6. Na wyłożonej papierem blaszce układamy pierniczki i pieczemy je max. 8 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C.
  7. Wystudzone pierniczki możemy udekorować lukrem. Ja zostawiam je bez żadnej dekoracji. Nie lubię lukru i uznaję, że to dodatkowe i bardzo zbędne kalorie.

 

 

Pierniczki są pyszne, do schrupania od razu po wyciągnięciu z piekarnika. Warto jednak poczekać kilka dni aż zmiękną i będą jeszcze bardziej korzenne.

Smacznego!

 

Dajcie znać, czy robiłyście pierniczki z tego przepisu. Jak Wam wyszły? Jeśli uważacie ten przepis za przydatny, podzielcie się nim w Waszych mediach społecznościowych. Będzie mi niezmiernie miło 🙂